Geoblog.pl    vlak    Podróże    Weekend łagowsko-węglówkowy    Tumidaj
Zwiń mapę
2014
09
sie

Tumidaj

 
Polska
Polska, Wolsztyn
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
Osiem godzin wypoczynku po przylocie ze Sztokholmu w zupełności wystarczy. Czas ruszać dalej. Tym razem głównym celem jest linia kolejowa Toporów – Łagów – Sieniawa Lubuska, którą pociągiem pasażerskim można przejechać tylko kilka razy w roku. Pociąg specjalny zaczyna bieg w Wolsztynie w sobotni poranek.

W piątkowy wieczór wsiadam więc do TLK „Szczecinianin”. Mimo długiego, 14-wagonowego składu frekwencja jest bardzo wysoka, otrzymuję miejscówkę na miejsce środkowe w wagonie bezpośrednim do Gorzowa, w którym normalnie pasażerów jest najmniej. Wakacyjne piątki mają jednak swoje prawa. Odjazd opóźnia się o godzinę z powodu oczekiwania na pasażerów przesiadających się z innego pociągu. W Poznaniu mam na przesiadkę niemal dwie godziny, więc spóźnienie powoduje jedynie to, że mój nocny pobyt w stolicy Wielkopolski skróci się o połowę. Ze spania jak zwykle nic nie wychodzi, podróż mija jednak spokojnie i po trzeciej nad ranem docieram do Poznania. Długi skład nie mieści się przy peronie, pasażerowie dwóch ostatnich wagonów muszą więc wysiadać na tłuczeń, co o dziwo nie budzi entuzjazmu większości z nich.

Kupuję bilet na dalszą trasę i pozostały czas wykorzystuję na wędrówkę po ulicy Głogowskiej. Noc jest ładna i ciepła, przechodniów niewielu, bardzo lubię nocne spacery po miastach i ten również sprawia dużą przyjemność. Dalej jadę pociągiem Regio do Leszna, gdzie przesiadam się do szynobusu Kolei Wielkopolskich, którym docieram do Wolsztyna.

To niespełna 14-tysięczne miasto słynie na całą Polskę właśnie z parowozów, których parada w długi majowy weekend co roku przyciąga tłumy. Mnie nie przyciąga właśnie z powodu nadmiaru ludzi, parowozownię zwiedzałem jednak kilka lat temu przy innej okazji, więc ten pobyt wykorzystuję by zapoznać się z innymi atrakcjami miasta.

Pierwszą z nich jest polodowcowe Jezioro Wolsztyńskie. W bardzo płytkim zbiorniku, którego średnia głębokość to zaledwie dwa metry, zamieszkuje wiele gatunków ryb, w tym okonie, sandacze, karasie, węgorze i sumy. Niektóre z tych ostatnich kiedyś były ludźmi...

Na Jeziorze Wolsztyńskim znajduje się mała (mająca nieco ponad hektar) wyspa Tumidaj. W sieci można znaleźć interesującą legendę dotyczącą okoliczności jej powstania. Otóż był sobie bezbożny hrabia, który zamiast chodzić do kościoła, wypoczywał w niedzielę wraz z braćmi nad jeziorem. Nawet w Boże Ciało nie pofatygował się na mszę. Tego było już za wiele, rozpętała się burza, a wody pochłonęły braci, którzy zostali zamienieni w ryby. Nad powierzchnią jeziora wystawał tylko dach zamku, wokół którego z czasem wyrosły drzewa i tak powstała wysepka. Wyspa ma istnieć do momentu, gdy wszyscy trzej bracia zostaną wyłowieni. Ponoć dotychczas rybacy złowili najmłodszego i średniego, obu jako sumy. Pełne ości i niezbyt smaczne. Najstarszy wciąż pływa w jeziorze.

Tyle historii wyspy, ale cała ta opowieść nijak nie wyjaśnia jej oryginalnej nazwy, której genezy nie udało mi się odnaleźć. Wędrując brzegiem jeziora myślę więc, przy pomocy jakiej legendy można byłoby ją wytłumaczyć. Może to skutek niewyspania, ale nic bardziej subtelnego niż dzieje księżniczki i rycerza szukających ustronnego miejsca nie przychodzi mi do głowy.

Wokół jeziora rozciąga się park miejski w stylu angielskim. W drodze powrotnej przechodzi się przez Rynek, warto zatrzymać się koło barokowego kościoła Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej, po czym ulicą 5 Stycznia wrócić na dworzec mijając Starostwo Powiatowe i cmentarz z kwaterą żołnierzy radzieckich z wielkim sierpem i młotem i tablicą „Chwała bohaterom Wielkiej Wojny Ojczyźnianej 1941-45”. 1941...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (12)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 8% świata (16 państw)
Zasoby: 178 wpisów178 592 komentarze592 4484 zdjęcia4484 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
24.03.2015 - 18.11.2017
 
 
03.10.2015 - 03.10.2015