Geoblog.pl    vlak    Podróże    Sztokholm trochÄ™ inaczej    Zamek i do domu
Zwiń mapę
2014
08
sie

Zamek i do domu

 
Szwecja
Szwecja, Nyköping
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 176 km
 
Dzień powrotu rozpoczynam od godzinnej podróży do Nyköping, gdzie jadę jednostką serii X40, tym razem w wersji dwuczłonowej. Jeszcze przed wyjazdem ze Sztokholmu oglądam imponujący, trzynastowagonowy skład z położonego ponad 1000 km na północ od stolicy miasta Luleå (licząc wzdłuż torów, w linii prostej nieco mniej) do Göteborga, prowadzący wagony bezpośrednie z Duved, w tym kuszetki i wagony sypialne. Podróż nocnym pociągiem na północ Szwecji to jedno z moich marzeń, więc z zazdrością obserwuję wysiadających pasażerów.

Zwiedzanie 30-tysięcznego Nyköping najlepiej rozpocząć od spaceru deptakiem Storgatan, który dzieli się na część wschodnią (Östra) i zachodnią (Västra), między którymi znajduje się plac Stora Torget, czyli Rynek. Następnie warto przejść się nad rzekę Nyköpingsån, wzdłuż której znajduje się niewielki park. Miasteczko jest niezwykle spokojne, można odnieść wrażenie, że wstawanie przed dziesiątą nie przystaje do obowiązujących wartości. Najcenniejszym zabytkiem jest XII-wieczny zamek, położony nad rzeką. Teren zamku nie jest grodzony i można tu wchodzić przez całą dobę. Wykorzystują to nieliczni mieszkańcy miasta, którzy już rano wylegują się na plażowych leżakach.

Zamek przeszedł do historii dzięki wydarzeniom z grudnia 1317 roku, gdy król Birger I Magnusson zaprosił swoich młodszych braci, książąt Eryka i Waldemara na bożonarodzeniową ucztę. Wcześniej wielokrotnie walczył z braćmi, którzy próbowali pozbawić go władzy, obie strony korzystały z zagranicznej pomocy. Pamiętnej grudniowej nocy 1317 roku to król był górą – po uczcie obaj bracia zostali aresztowani i zamknięci w zamkowej wieży, gdzie obaj zmarli z głodu. Jak głosi legenda, król osobiście wrzucił do rzeki klucz od celi. Wydarzenia te przeszły do historii jako bankiet w Nyköping. Gdy po pewnym czasie sprawa wyszła na jaw, doszło do buntu przeciw Birgerowi, który musiał uciec do Danii.

Na koniec zaglądam jeszcze do portu. Przy nabrzeżu spaceruje niewiele osób, restauracje są jeszcze zamknięte, w jednym z niewielu otwartych punktów kupuję śniadaniowe lody. Obsługuje mnie bardzo sędziwy sprzedawca, który wcześniej drzemał przy stoliku nad filiżanką kawy, więc wziąłem go za klienta.

Docieram na dworzec autobusowy, skąd linią 515 jadę na lotnisko Skavsta. Słychać na nim wyłącznie język polski – nic dziwnego, najbliższe odloty to Modlin, Warszawa i Poznań. W poczekalni blisko mnie rozsiada się dwóch 50-latków, którzy soczyście okraszając swoje wypowiedzi obowiązkowymi nad Wisłą przerywnikami dyskutują o szefie i pracach budowlanych.

Nie wszyscy pasażerowie odróżniają samolot Ryanaira do Modlina od Wizz Aira na Okęcie. Pracownicy lotniska też nie wszyscy. Stojąc już do odprawy jedna z pasażerek opowiada, że nie tylko zaakceptowano jej kartę pokładową na niewłaściwy samolot, ale prawie do niego wsiadła. Z bliżej nieokreślonego powodu jest z tego niezwykle dumna. Lot powrotny mija bez ptaków-samobójców i wczesnym popołudniem ląduję na Okęciu.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (24)
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
  • zdjÄ™cie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Eugene
Eugene - 2014-11-23 15:47
Mnie też nie udaje się uciec od pociągów ani tramwajów - jest to częścią mojej pasji zwiedzania.
Ciekawe opisy i super zdjęcia - zwłaszcza pociągów.
 
 
zwiedził 8% świata (16 państw)
Zasoby: 178 wpisów178 592 komentarze592 4484 zdjęcia4484 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
24.03.2015 - 18.11.2017
 
 
03.10.2015 - 03.10.2015